skip to main |
skip to sidebar
Zdjęcie obrazuje metodę wycinania i szycia 2,5-metrowego welonu w pokoju który ma niewiele wiecej metrów kwadratowych:-)
Moje ulubione kwiatki ogródkowe niestety juz nieco przerzedzone bo nie mam jak ich przypilnować. Bukiet ślubny z nich byłby super :-)
...Czyli widoki z domu.
W widoczne na zdjęciu miejsce. Po całodziennym łażeniu po krakowie naprawdę mozna poczuć że są wakacje :-)
Kociątko ktore szuka domu. Jest cudna. Jeśli domku nie znajdzie trafi do sklepu w silesii a dalej nie wiadomo gdzie...
Dalej przejścia nie ma teoretycznie chociaż kiedyś bylo. Niestety bylo zbyt ciemno żeby to uchwycić. Widać ktoś się zbuntował :-)
... Czyli jak wymyśleć idealną nazwę firmy:-)
Dzis wieczor z polskim jakościowym winem. 23 zl za butelkę wiec to nie wino marki wino:-)w dodatku to wino ze śląska. Nawet dobre sie okazało czego dowodem jest ten oto chaotyczny wpis;-).
Ktora ponoć jest domeną głupców.
Niedzielne popołudnie w parku - ciąg dalszy.
Niedziela w parku upłynęła na spacerowaniu i siedzieniu. A pozniej na obserwacji spuchniętej kostki:-)
Zaczynam się zmieniać w hipochondryka. Aż sama sie boje...
Zakaz chodzenia kuśtykającym chłopkom (czyli mi?) oraz ludziom z dziurą w brzuchu :-)
Są po prostu piękne. Najładniejsze jakie widzialam, dokladnie takie jakie sobie wymyśliliśmy:-) juz nie moge sie doczekać zeby móc je nosić:-) hurra!
Mojej kostki. Skręconej. Prześwietlonej. Na całe szczęście nie bylo konieczności gipsowania :-)