Wraz z początkami dłuższych dni widoki z okna zaczynają robić się naprawdę fajne. Dzisiejsze zdjęcie jest z pogranicza pięknego słonecznego dnia i burzy, której ostatecznie nie było.
A dziś podobno ma do nas dotrzeć jakaś straszliwa wichura
#syntakiwyrodny #matkatakazdolna #ojciecszyderca
-
Kot: Wiesz, śpiewałam dziś Synkowi piosenki z musicali i szczególnie
postarałam się przy "One day more" z Les Miserables. Tak pięknie mi wyszło,
normalni...
6 lat temu
2 komentarze:
Wlasnie dokladnie wczoraj widzialam nad budapesztem tak intensywnie granatowe niebo, ze bardzo zalowalam nie wziecia aparatu...Jeszcze nigdy takiego nieba nie mialam mozliwosci ogladac...
Trzymajcie sie z tą wichurą..bo jak czytam, to tak troche może napędzic strachu.
podobno wichury są najstraszniejsze jak się mieszka na wysokich piętrach (my na 14). Wiatr świszcze przez szczeliny w oknach (tych mamy dużo) i żyrandole się ruszają (u nas na stanie: zero). Mnie jednak najbardziej zadziwia że to czy blok się rusza można zobaczyć najlepiej po wodzie w WC, która też się rusza i chlupie :).
No ale mieszkając na Śląsku różne wstrząsy się przeżywa więc wichury nam nie aż tak straszne.
Prześlij komentarz