środa, 28 kwietnia 2010

My precious


Moja nowa miłość - Rollerblade Spark :). Przyszły dziś i już zostały wypróbowane. Na gorąco (jeszcze ledwo dycham) muszę powiedzieć, że to czarno-niebieska śmierć :). Super tak pośmigać na rolkach pierwszy raz po kilkuletniej przerwie. Mimo zmęczenia człowiek jest mega szczęśliwy. Wiatr we włosach, muchy w oczach i między zębami, ale przyjemność jest nieziemska. A technika tak poszła do przodu, że aż nie do wiary.
Mój mąż ma takie same tylko w męskiej wersji... i moje kolory choć mało damskie są lepsze. Rollerblade do chyba jedyna firma, która produkuje damskie rolki w ludzkich ciemnych kolorach. Inni to tylko białe, srebrne, różowe, fioletowe, ew. zielone (jak sa w eko wersji).
Rolki są super. Jeśli jutro będę mogła się ruszać to idziemy też :D

0 komentarze:

Prześlij komentarz